wtorek, 13 czerwca 2017

Spotkanie edukacyjne "Bezdomność zwierząt - możesz to zmienić."

8 czerwca  miałam ogromną przyjemność prowadzić kolejne już spotkanie w Bibliotece Pedagogicznej w Piotrkowie Trybunalskim. Tym razem, moimi słuchaczami byli uczniowie klasy II gimnazjum.




Temat dotyczył bezdomności zwierząt. Przyczyn jej powstawania, sposobów zapobiegania a także propozycji konkretnych działań mających na celu poprawę aktualnej sytuacji. Spotkanie było współtworzone z Fundacją Miasto Kotów, której dzielni wolontariusze, urozmaicali zajęcia o obecność kocich podopiecznych tejże fundacji.


Uczniowie musieli dzielić uwagę pomiędzy zadania, w które wkładali naprawdę duży wysiłek a kociaki, które eksplorując otoczenie, wybierały kolejne ciocie i wujków do głaskania ;) Dzięki temu obie strony miały możliwość na nieprzymuszony, bezpieczny i przemyślany kontakt, co jest najważniejszym punktem zajęć z udziałem jakiegokolwiek zwierzęcia.



Aby przejść od słów do czynów, gimnazjaliści mogli wykazać się, szukając domów dla konkretnych zwierzaków, a także formułować ogłoszenia adopcyjne, od których w dużej mierze zależy pomyślność adopcji.




Nie zabrakło też peszącej nas telewizji. No ale czego nie robi się dla dobra zwierzaków? ;)


Spotkanie przebiegało w przemiłej atmosferze i czynnej aktywności uczniów. Ze spokojem i radością mogę powiedzieć, że rośnie nam świadome pokolenie. Nie tylko tego, że zwierzę nie jest rzeczą, ale i tego, co należy robić, aby bezdomnych zwierzat było mniej. I jak każdy z nas może wpłynąć na polepszenie sie sytuacji tych kotów i psów, które wciąż czekają na dom.

Za fotorelację dziękuję Fundacji Miasto Kotów.

Wolontariuszom, za obecność i wzorową opiekę nad czworonogami.

Uczniom, za aktywność, chęć rozmowy a przede wszystkim działania!

Oraz samym czworonogom, które szukają swoich wymarzonych domów: Luciano, Larze oraz Łatce.





2 komentarze:

  1. Świetne są takie spotkania i powinno ich być znacznie więcej. :) Na pewno zmieniłoby to naszą obecną sytuację.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też tak uważamy! :)
    Dlatego zamiast narzekać na dzieciaki, trzeba działać i edukować.

    OdpowiedzUsuń