środa, 4 września 2013

Kosz i inne potwory


Wakacje dzielnej psicy powoli dobiegają końca. Noce coraz zimniejsze, pogoda też jakaś jesienna się robi, więc dni na działce są policzone. Trzeba korzystać póki można. I tak oto w ostatnim czasie, Emczysława w końcu mogła się zapoznać z dziwnym obiektem jakim jest kosz motocyklowy.


Plany te miałam już od dawna, ale kosza nie było, a że przyjechał-okazji przepuścić nie mogłam. Wszystko poszło gładko. Emka, jako fanka miękkiego podłoża, na którym można posadzić swój jakże cenny zad, dość szybko się umościła.


Dodatkowym utrudnieniem był drugi pasażer w koszu, którego jakoś tam zniosła ;)


Dźwięk odpalanego silnika nie był już jednak tak komfortowy, więc na tym trening poprzestaliśmy. Kosz i tak prędko nie zawita w naszym garażu...


Dla samego jednak doświadczenia warto było. Jak się okazuje taka maszyna jest o wiele mniej przerażającą rzeczą niż bela słomy. Bo jeśli jeszcze ktoś nie wie -Wielkie Belki  Nieznanej Materii są naprawdę przerażające. Trzeba szczekać, piszczeć i zapierać się wszystkimi kończynami a nawet i tyłkiem. Byleby tylko jak najdalej od takich potworów. I tak spacer, który miał trwać godzinę, zamienił się w półtoragodzinny... Najważniejsze jednak, że lista oswojonych stworów, stale się powiększa. Lista? Ba!
Jeszcze trochę i powstanie z tego księga!

 

Podejmowanie psich gości wychodzi Emce coraz lepiej. Zdarzają się jeszcze napady bezsensownego szczekania ale bardziej kierowane w powietrze. Punktem zapalnym jest człowiek, zwłaszcza jej człowiek, którego nie pozwoli sobie odebrać. Na szczęście emocje równie szybko opadają, co przychodzą.


Proces obznajamiania się z różnymi ludźmi, czasami w dziwnych strojach również wciąż w toku. Wszystko przeważnie idzie dobrze, dopóki komuś nagle nie przyjdzie do głowy pobiec bądź podskoczyć czy też nagle krzyknąć.


Pojawiły się także kolejne komendy i pomysły, od których czasem aż głowa boli.
Co z tego wyniknie, czas pokaże :)


1 komentarz:

  1. piękny pies ;) No to troche wrażeń było ;) życzę powodzenia w szkoleniu :) bede wpadac, ciekawa jestem jak pojdzie

    jak masz ochotę to zapraszam do mnie i mojego Niko
    http://swiatniko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń